niedziela, 2 kwietnia 2017

Chusta jako przerywnik

Mało mnie ostatnio w świecie blogowym. I na razie tak, niestety, będzie. Do końca czerwca będę tu gościć mniej więcej raz w miesiącu.
Z początkiem wiosny córcia trochę chorowała. Siedziałyśmy więc razem w domu i wypełniałyśmy czas czytaniem i robótkami. Córcia zrobiła komplet na konkurs szkolny:


Nasz parapetowy ogródek rozwinął się:


A ja rozpoczęłam chustę, jako przerywnik od prutego po raz trzeci bordowego swetra...



Tak wygląda gotowa chusta:



Dane techniczne:
Wzór: Storm Sky Shawl by Life is Cozy;
włóczka: 100% bawełny Miya (ze starych zapasów)
druty: 4,5 mm
zużycie: około 250g

Dzierganie chusty zaproponowała Justynka, a ja niewiele się zastanawiając, zaczęłam od razu :) Świetnie się ją robiło, to była prawdziwa przyjemność. Chusta powstała szybko i teraz mogę ją zakładać na spacery - pogoda jest akurat na takie narzutki :)
Do zrobienia jej wykorzystałam bawełnę - błękitną i melanże niebiesko-szare Miya, a zatem - zgłaszam chustę w ramach naszej akcji WZW jako udzierg marcowy!
Już wiem, że powstanie kolejna chusta według tego wzoru :)

Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknej niedzieli!

Asia







10 komentarzy:

  1. Córeczka odziedziczyła zdolności po mamie :)
    Chusta otuli ramiona w chłodne poranki i wieczory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba i to, co zrobiła córcia, i moja chusta :) Dziękuję :)

      Usuń
  2. Piękna zwiewna lekka chusta. Wyglądasz w niej promiennie i wiosennie! Córcia jak widać, podobna do Matki, z duszą artystyczną Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka wiosenna chusta, idealna na tę porę. A artystyczne zdolności Jadzi pielęgnuj, bo widać, że "robótki ręczne"sprawiają jej przyjemność. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Marto! To fakt - ona lubi robótki, tylko jednak inne, niż ja :) Haftuje, ale na razie nie pochłania jej to, woli takie papierkowe wyroby. Ale one też są ładne :)

      Usuń
  4. Ależ szybko zrobiłaś! Zazdroszczę, bo ja swoją franzuzem na drutach 2,5 będę robić chyba kwartał ;-).
    Świetna wyszła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko - szybko, bo druty mam grubsze - 4,5 mm. Poza tym wzór jest łatwy i przyjemny, więc szybko poszło :)

      Usuń
  5. Asieńko cudnie, że Jadzia takie piękne prace robi :) A ta chusta wyszła Ci tak przepięknie, że już sobie wydrukowałam wzór i czeka w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładna chusta też mam na nią ochotę:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń